Wszystkiego najlepszego, Dain!

Ostatnio doszłam do wniosku, że wszystkie moje szetlandy trafiły do mnie przypadkiem, niezamierzone. Zamiast Lakiego miał być jego brat Lary, którego atutem była strzałka na pysku. A zamiast Daina (który swoją drogą ma strzałkę na pysku) miał być jakiś tricolorek.
Więc jak chciał los mam swojego śniadasa ze strzałką.

Dziś śniadasek ma już roczek i z takiego puszka:
Stał się takim łysolem:
Zdecydowanie Dain z powołaniem się nie minął. Kocha zabawki ponad życie, żywioł taki, że głowa boli, jego wygląd odpowiada mojemu ideałowi szetlanda. W okazywaniu uczuć jest bardzo, aż za bardzo żywiołowy :) Jego dwie ulubione ciotki wiedzą o tym aż za dobrze ;)
Również utwierdzam się w przekonaniu, że imię do niego doskonale pasuje. Ostatnio sięgnęłam do 8 tomu ,,Pasa Deltory" by odgrzebać krótki opis imiennika mojego psa:
,,Dain był cichy, posłuszny i obowiązkowy jak jego ojciec, śniady i delikatny jak jego torańska matka."
Mój prywatny Dain ani nie jest cichy, ani posłuszny, ani obowiązkowy (czy on w ogóle ma jakąś robotę?), a delikatność to dla niego pojęcie totalnie abstrakcyjne. Ale jest śniady! Tyle wygrać, chciałoby się rzec.

Jest jednak moim ukochanym piegowatym durniem, który jest dokładnie taki jakiego sobie wymarzyłam.
Może i czasem się na niego wkurzam, rwe włosy z głowy (teraz już wiecie czemu mam taką fryzurę), ale nie wymieniłabym go na żadnego wilczura czy jakiegokolwiek innego psa.
Jest moim wyborem podjętym pod wpływem swego rodzaju sentymentu, a jednak wyborem świadomym. Przeżyłam rok z psem o takich a takich cechach charakteru, o takich, a takich problemach i żyć będę kolejne lata, bo to jednak MÓJ pies i całkowicie mi oddany TOWARZYSZ. Nie jestem alfą, nie jestem przywódcą, on nie jest omegą, on nie jest poddanym. Jesteśmy partnerami, którzy wzajemnie się docierają i rozumieją coraz lepiej. Naprawdę serce rośnie, kiedy twój pies zamiast gonić zawzięcie ptaki przez pół osiedla przybiega na twoje wezwanie. Przy okazji ryjąc pyskiem ziemię na zakręcie ;)
To jest po prostu mój przyjaciel, który mam nadzieję nie opuści mnie jeszcze przez wiele wiele lat :)



Komentarze

  1. Wszystkiego Najlepszego! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego i jeszcze wielu lat spędzonych razem! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego i samych sukcesów! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego, a także dużo zdrowia i samych sukcesów ! ;)
    Pozdrawiam,
    vinetpwd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty